Prezentacja Kół Gospodyń Wiejskich podczas Ziemniaczyska

Podczas przedsięwzięcia „Ziemniaczysko pod Lipowcem” Koła Gospodyń Wiejskich zaprezentowały bogactwo dziedzictwa kulturowego Ziemi Chrzanowskiej, przywołując wspomnienia starszym, zaś młodszym pokazując jak wyglądało życie ich dziadków.

Pośród ścieżek skansenu można było zobaczyć wszystko to, co miało wpływ na naszą tradycję i obyczajowość. Na każdym stoisku niczym w machinie czasu można było przenieść się w zamierzchłe czasy poznając tajniki dawnych zawodów i specjalności, zwyczajów, obrzędów oraz prac gospodarskich.

W trakcie wydarzenia zaprezentowało się blisko pół tysiąca Gospodyń. Piękne stoiska zachwycały odwiedzających, każde było niepowtarzalne w swoim pomyśle.

W Domu z Chrzanowa na spotkanie z okruchem tradycji przywołującym wspomnienia i pokazującym dawne codzienne zajęcia i zwyczaje kulinarne zapraszało: Koło Gospodyń Wiejskich z Czyżówki, gdzie goście mogli poczuć zapach zaczynu w dzieży i poznać smak chleba oraz zobaczyć inne narzędzia używane do wypieku pieczywa; Koło Gospodyń Wiejskich z Karniowic prezentowało starą tradycję robienia masła i serów przekazywaną z dziada pradziada. Każdy odwiedzający stoisko mógł ubić masło w maślnicy oraz zobaczyć narzędzia gospodarskie służące jego powstawaniu.

Koło Gospodyń Wiejskich z Młoszowej zaprezentowało przekazywane przez nasze babcie sposoby wykonywania przetworów, przechodzące z pokolenia na pokolenie, przepisy oraz dawne zwyczaje żywieniowe – codzienne i świąteczne.

Natomiast Koło Gospodyń Wiejskich z Mętkowa zaprezentowało czynności związane z kiszeniem kapusty oraz pokazało, że wspólna praca przy kiszeniu kapusty była okazją do rozmów, wspólnego śpiewu i zabawy. Rytualne zajęcie umilały także opowiadania seniorów.

Koło Gospodyń Wiejskich z Luszowic zaprezentowało domowe sposoby wykonywania nalewek i win zgodnie z wielowiekową tradycją i tajemne rodzinne receptury, które od zawsze były mocno związane z tradycją polskiego stołu.

Koło Gospodyń Wiejskich z Kwaczały i Koło Gospodyń Wiejskich z Mirowa zaprezentowały zwyczaje związane ze żniwami oraz pokazały młockę zboża, w ruch poszły więc cepy, sita i przetaki. Ponadto uczestnicy wydarzenia dowiedzieli się co trzeba zrobić, aby z małego ziarenka powstała mąka oraz mogli spróbować młócenia dawnymi narzędziami.

Koło Gospodyń Wiejskich z Okleśnej opowiedziało o tradycji obchodzenia dożynek oraz zaprezentowało jak dawniej pleciono plon, jaki miał kształt, z czego był wykonany oraz jaka była jego symbolika wynikająca z przekazywanych przez lata wierzeń i obrzędów ludowych.

W Spichlerzu Dworskim Koła Gospodyń Wiejskich z: Gromca, Lgoty, Pogorzyc i Sierszy zaprezentowały tradycję tworzenia ozdób z bibuły, wiążące się m.in. ze zwyczajem zdobienia izb mieszkalnych, głównie z okazji dorocznych świąt kościelnych. Uczestnicy wydarzenia mogli także zobaczyć ozdobne kwiaty z bibuły, kolorowe podłaźniczki oraz skorzystać z warsztatów, na których poznawali rozmaite techniki bibułkarskie, takie jak: wycinanie, skręcanie, zwijanie, rolowanie, cukierkowanie, czy becikowanie.

Na przygodę z różnymi formami rękodzieła tradycyjnego i sztuki zdobniczej oraz warsztaty zapraszało: Koło Gospodyń Wiejskich z Balina, które ukazało bogatą tradycję hafciarstwa oraz przybliżyło bogactwo form, motywów i kolorystyki haftów, tworząc skarbnicę wiedzy; Koło Gospodyń Wiejskich z Dulowej, zaprezentowało Miejscowość Tematyczną Zaginioną Wioskę oraz różnorodne techniki hafciarstwa z dumą pokazując swoje dzieła, ale i chętnie dzieląc się radą podczas przeprowadzonych warsztatów, gdzie uczestnicy mogli docenić atuty pracy ręcznej;

Koło Gospodyń Wiejskich z Grojca zaprezentowało tradycję wyszywania gorsetów przekazywaną z pokolenia na pokolenie oraz techniki zdobnictwa gorsetów, które na stałe wpisane zostały do najbardziej charakterystycznych akcentów stroju ludowego;

Koło Gospodyń Wiejskich z Nieporazu zaprezentowało hafciarstwo w technice richelieu, która jest stosowana w zdobnictwie bielizny stołowej i pościelowej. Na stoisku można było zobaczyć serwety, obrusy wykonane z niezwykłą precyzją i kunsztem artystycznym.

Koło Gospodyń Wiejskich z Wygiełzowa zaprezentowało tradycję ręcznego przędzenia wełny na kołowrotku oraz przekazało uczestnikom tajniki tkania.

Koło Gospodyń Wiejskich z Olszyn zaprezentowały ginący zawód jakim jest plecionkarstwo, które było zajęciem wykonywanym powszechnie w ramach prac gospodarskich. Odpowiedni dobór surowca i splotu umożliwiał wykonanie każdego potrzebnego w gospodarstwie przedmiotu, bez względu na kształt i wielkość. Technika plecenia nie wymagała zastosowania specjalnie skomplikowanych narzędzi, surowiec był powszechnie dostępny. Plecionkarstwo jest zajęciem o bardzo starym rodowodzie.

Koło Gospodyń Wiejskich z Płazy zaprezentowało dawną czynność prania w bali, która wymagała wielokrotnego dźwigania ciężkich cebrzyków (później wiader) z wodą. Wyprane rzeczy krochmalono, suszono wieszając na żerdziach, płotach lub sznurach. Chętnych do spróbowania tej czynności było wielu.

Koło Gospodyń Wiejskich z Psar zaprezentowało dawne domowe zajęcie, jakim było darcie pierza. Czynność ta miała swoją oprawę – poczęstunek i przyśpiewki. Darcie pierza urządzano w domach, w których były panny na wydaniu, gdyż przygotowywano im wyprawę, którą otrzymywały po zamążpójściu. Aby mieć pościel, gospodynie hodowały gęsi i kaczki.

Koło Gospodyń Wiejskich z Regulic zaprezentowało czynność gospodarską, nasadzanie kury na jajka. Dodatkowo uczestnicy dowiedzieli się o praktykach przekazywanych z pokolenia na pokolenie – kwoki nasadzało się na nieparzystą liczbę jaj, 13, 15, 17, co najwięcej 21 w określone dni, którymi były środy i soboty. Według tradycji były to dni poświęcone Matce Bożej, która była matką wszelakiego przychówku.

Koło Gospodyń Wiejskich z Żarek zaprezentowało dawne narzędzia używane w gospodarstwie domowym. Były miski i miseczki, garnki, sierp, garbie, widły, żarna do mielenia zboża, cepy i wiele innych ciekawych eksponatów.

Koło Gospodyń Wiejskich z Jankowic zaprezentowało jak dawniej oświetlano i ogrzewano domostwa. Odwiedzający stoisko uczestnicy mogli poznać dawne sposoby rozświetlania izb oraz umiejętność rozpalenia i utrzymania ognia.

Koło Gospodyń Wiejskich z Libiąża zaprezentowało staropolskie zwyczaje związane ze święceniem ziół i wianków.

Koło Gospodyń Wiejskich z Bolęcina zaprezentowało zwyczaj dawnego obchodzenia imienin, rekonstruując dawną tradycję w obrzędzie „U Ujka”. Na stoisku można było zobaczyć wiechę imieninową, którą przygotowywano dla solenizanta oraz spróbować dawnych imieninowych specjałów charakterystycznych dla naszego regionu.

Koło Gospodyń Wiejskich z Zagórza zaprezentowało obrzęd związany z chrzcinami, któremu towarzyszyły liczne bardzo stare wierzenia, zwyczaje domowe, wróżby i przesądy.

Koło Gospodyń Wiejskich z Babic zaprezentowało zwyczaje zapustne w ostatnich dniach karnawału. Przebierańców chętnie goszczono w domostwach, wierzono, że ich pochody, zabawy i harce pobudzają życie w przyrodzie i są zapowiedzią zbliżającej się wiosny. W zamian za wygłaszane oracje obdarowywano ich jajkami, pączkami, kawałkami kiełbasy. Z czasem zwyczaj ten zmienił charakter na wyłącznie rozrywkowy.

Goście, którzy pomimo deszczowej aury przybyli na Ziemniaczysko, nie żałowali gdyż wracali do domu we wspaniałych nastrojach, pełni podziwu dla talentu „ludowych artystów”. Dzięki Kołom Gospodyń Wiejskich choć na chwilę mogliśmy przenieść się w dawne czasy i poznać małopolskie tradycje.

Wyślij Wiadomość

Sending

kapital2 (Custom)flaga ue z lewej strony (Custom)

Portal opracowany w ramach projektu „Teraz czas na Małopolską Sieć LGD”

współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

Człowiek – najlepsza inwestycja

Projekt i wykonanie portalu OTELI

Log in with your credentials

Forgot your details?