Zmiany, które widać na polskiej wsi, to zasługa aktywnych kobiet – oceniła w niedzielę małżonka prezydenta, Anna Komorowska podczas spotkania w Pałacu Prezydenckim z okazji Dnia Kobiet. Jak dodała, aktywne kobiety zarażają swoim optymizmem. – Często spotykam się z aktywnymi kobietami – i w miastach, i na wsiach. Każde takie spotkanie jest źródłem optymizmu i zastrzykiem energii – podkreśliła Anna Komorowska. Jak dodała, aktywne kobiety zarażają swoim optymizmem, który udziela się innym. – Uprawiacie dziedzinę, która jest w zaniku – krawiectwo miarowe, bo to, co robicie, przystaje do waszych rzeczywistości, do potrzeb waszej okolicy. Umiejąc słuchać ludzi, wiecie, co jest najbardziej potrzebne, w waszych rodzinach, w waszych miejscowościach – powiedziała Anna Komorowska. Jak zaznaczyła, to jest bardzo wymierne i satysfakcjonujące. – Zmiany, które widać na polskiej wsi, to zasługa takich pań. Przez wasze działania – przy całej skromności i świadomości, co jeszcze trzeba poprawić – polska wieś się zmienia – oceniła Anna Komorowska. Jak dodała, panie rozsądnie myślą m.in., jak najlepiej wydać pieniądze, np. z funduszy europejskich, by "nie były przejadane, ale inwestowane". – By ludzie nie wiązali swojej przyszłości tylko z dużymi miastami czy zagranicą, ale widzieli swoje szanse u siebie na wsi. By wieś ściągała ludzi, którzy widzą, że miasto to nie jest koniecznie życie, jakie chcą prowadzić – mówiła małżonka prezydenta. Życzyła także kobietom satysfakcji z ich działalności, bo – jak mówiła – to, co robią, jest "arcyważne dla ich miejscowości, ale i całego kraju". W dyskusji uczestniczyła także Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP Irena Wóycicka i Zastępca Szefa KPRP Dariusz Młotkiewicz. W czasie debaty przewodnicząca Rady Miejskiej w Swarzędzu Barbara Czachura zachęcała z kolei panie, by miały odwagę robić to, w co wierzą. "Ja sobie radzę, a za moim przykładem idą inne dziewczyny, które wierzą w to, co robią, i bardzo dobrze wywiązują się ze swoich zadań" – podkreśliła. Jak dodała, kobiety nie boją się porażek, bo wiedzą, że porażka to tylko epizod, a następne próby będą pozytywne. Barbara Gontarek ze Stowarzyszenia Kobiet Ziemi Kozienickiej radziła natomiast, by otaczać się ludźmi, którzy myślą podobnie, bo wówczas łatwiej osiągnąć cel. – Gromadźmy wokół siebie ludzi, którzy w trudnych sytuacjach podadzą rękę. A problem traktujemy nie jako problem, ale wyzwanie – mówiła Gontarek. Wójt gminy Jastkow Teresa Kot zachęcała do spotkań i działań w grupie. – Marne seriale nie powinny nas trzymać w domu. Trzeba wyjść do koleżanek, sąsiadów, bo we wspólnocie jest siła – zaznaczyła. (PAP)
Dla wnioskodawców
Ogłoszenia o naborachSzkoleniaDokumenty aplikacyjneZakończone nabory
Kontakt
Nadwiślańska Grupa
Działania "E.O.CENOMA"
ul. Rynek 4
32-820 Szczurowa
Pn, Wt, Śr. Pt od 7:30 do 15:30
Czw od 9:00 do 17:00
tel./fax 14 671 40 70
tel. 14 671 41 13